Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2019

O brudzeniu farbą Terminatora z Warhammera 40k

Obraz
Moje pierwsze podejście do figurek z Warhammera 40k zaczęła się od spontanicznego zalicytowania na aukcji na Allegro. W sumie to nie spodziewałem się, że wygram, ale cieszę się, że tak się stało, bo pracując nad tym modelem nauczyłem się więcej niż przy całym pudle figurek z Beowulfa (które nadal mam na warsztacie).  Pierwszy Terminator od przodu Samego procesu malowania opisywać nie będę, bo i nie ma to zbyt dużo sensu w sytuacji kiedy nie mam żadnych zdjęć, dokumentujących postępy, ale każdy proces twórczy jest też możliwością do nauki czegoś nowego, więc opowiem o popełnionych błędach i wyciągniętych wnioskach. BŁĄD #1: Nie poświęciłem wystarczająco dużo czasu na oczyszczenie modelu z defektów odlewniczych.  Skrobałem nożykiem, piłowałem pilnikiem, wyglądało na skończone... a po pomalowaniu wyszły linie łączeń, które przegapiłem i już nie bardzo było jak to poprawić bez dodawania sobie godzin pracy. WNIOSKI: Czyszczenie jest ważne! Ważniejsze niż się wydaje..

Kickstarter - czyli na co czekamy

Odkąd odkryliśmy Kickstarter, czyli ziemię obiecaną fanów planszówek i figurek, udało nam się wesprzeć kilka ciekawych projektów: Tidal Blades - Heroes of the Reef Tainted Grail: The Fall of Avalon Crave Fuzzy Mage Fight Valor & Villainy: Minions of Mordak Carnival Zombie - Second Edition Bloodborne: The Board Game Devil May Cry: The Bloody Palace Mamy też kilka projektów, które wsparliśmy symboliczną kwotą 1$, z planem wykupienia przynajmniej podstawowych wersji gier w trakcie trwania pledge managera: Dark Rituals: Malleus Maleficarum Eternal Adversary Middara: Unintentional Malum - The Complete Trilogy Etherfields Dla niezorientowanych w temacie Kickstartera: pledge manager to mechanizm pozwalający na powiększenie kwoty, którą przeznaczamy na dany projekt oraz na zdecydowanie o tym jakie nagrody z kampanii chcemy otrzymać. Zwykle startuje jakiś czas po zakończeniu oficjalnej kampanii, a czas jego trwania uzależniony jest od decyzji twórców. Czasami jest

Porzućcie wszelką nadzieję, wy, którzy wchodzicie

Obraz
Cześć. Jesteśmy parą nerdów, których paliwem napędowym są głównie gry planszowe, komputerowe (PC master race, skażone pierwiastkiem PS4), fantastyka, komiksy, a ostatnio również malowanie figurek oraz modelarstwo... No i pieski, których dwie ciekawskie paszcze dość często towarzyszą nam w trakcie gry (lub ją rujnują, jeśli akurat rozkładamy się z czymś większym na podłodze). Na tym blogu będziemy zamieszczać recenzje planszówek, które aktualnie ogrywamy, unboxingi nowości w naszych zbiorach oraz opisy postępów prac nad dioramami i malowaniem figurek. Mamy nadzieję, że znajdziecie u nas coś, co zachęci Was do ponownych odwiedzin :) Nasze zainteresowania w większości się pokrywają, więc recenzując każdą grę postaramy się umieszczać przynajmniej krótkie komentarze od nas obojga. Preferujemy gry, w które można grać od jednej lub od dwóch osób, bo najczęściej gramy we dwójkę. Skłaniamy się często w stronę fabularnych gier kooperacyjnych, chociaż doceniamy "luźniejsze" produkcj